Zmiana w serwisie
W ostatnich tygodniach otrzymałem kilka listów poruszających niewłaściwe wyświetlanie treści artykułów na naszej stronie i propozycji reorganizacji struktury. Błędy powodujące niewłaściwe wyświetlanie tekstów zostały usunięte i myślę już o nowym kształcie wizualnym serwisu. Tymczasem wdrażam zaproponowaną przez Tola propozycję umieszczania wszystkich nowych tekstów na głównej stronie i przenoszenia starych na ścianę. Ten niewielki zabieg ma na celu uwypuklenie zgłaszanych przez członków klubu problemów oraz ożywienie pierwszej strony.
Jarosław Danielski
Aktualizacja 13.10.2007
Na zlecenie Prezesa klubu przeniosłem niektóre treści na "ścianę". Jednocześnie przepraszam wszystkich, których opublikowane teksty mogły urazić. Strona klubowa działa tak, że każdy ma prawo opublikować własne przemyślenia i opinie. Przeszkodą może być tylko czas mojej reakcji, gdyż nie zawsze jestem dostępny w sieci.
Flauta nie tylko na jeziorze, czyli co z Klubem?
Pisze w zwiazku z umierajacym (juz umarlym?) zyciem klubowym. Z duzym zalem zauwazam, ze totalnie zagubilismy gdzies te atmosfere, ktora towarzyszyla naszym spotkaniom w Boszkowie (nie zawsze przeciez zwiazanym z plywaniem - wszyscy znamy boszkowskie realia:)).
Przede wszystkim dziwi mnie brak jakichkolwiek imprez w tym roku. Regaty? Ogniska? Nic! A to wlasnie przy okazji tych spotkan udawalo sie integrowac cale nasze zroznicowane towarzystwo. Dzis widze w hangarach sporo nowych twarzy, ludzie przyjezdzaja, plywaja, zwijaja sprzet i juz ich nie ma - moze jestem w mniejszosci, ale bardziej podobala mi sie koncepcja klubu, jako czegos wiecej, niz tylko przechowalni sprzetu.
Powodem tej katastrofalnej ciszy nie moga byc przeciez braki finansowe. Ba, pewnie pieniedzy w klubowej kasie jest calkiem sporo, skoro kilka lat temu udawalo sie organizowac ze skladek pare imprez w sezonie, a w tym roku ani jednej. Rozumiem, ze ewentualne plany pokrzyzowac mogla choroba Prezesa. Jasne, szanujemy to. Ale na Prezesie Klub sie nie konczy!
Ktos wspominal, ze planowane jest jakies spotkanie przed koncem sezonu. Jesli tak, to kiedy?! W pazdzierniku, gdy juz nawet studenci sie rozjada?
Prosze nie traktowac tego posta jako osobistego ataku na kogokolwiek. Chodzi mi o to, by wyrazic w imieniu swoim - i jak sadze nie tylko - opinie, ze nie zgadzam sie z taka koncepcja Klubu, jako hangarow, gdzie z roku na rok mniej bedzie znajomych twarzy i skad bedziemy brac sprzet bez slowa mijac sie w drzwaich.
By budowac atmosfere - potrzeba spotkan. A do tego przydaloby sie troche odgornej organizacji, by informacja dotarla odpowiednio wczesnie i do jak najszerszej grupy Klubowiczow.
Oby przyszly sezon okazal sie bardziej obfity zarowno w wiatr, jak i spotkania:)
Pozdrawiam, Tomek Waligórski
Witam wszystkich Klubowiczów !W związku z chorobą naszego Prezesa
Leszka na mnie spadł obowiązek poinformowania Wszystkich o bieżącej
sytuacji w kilku poniższych tematach. Na wstępie chciałbym poinformować
Was wszystkich o tym, że do TW „SOKÓŁ” wpłynęło pismo
o nieporządkach panujących przy naszym hangarze. Wszyscy obecni na
dzisiejszym – niedzielnym pływaniu wiedzą, o co chodzi, a nie
chciałbym tego tematu upubliczniać. Przeprowadziłem w związku z tym wiele
rozmów z ludźmi, którzy mają swoje miejsca w hangarze
od jego początków, ale też z tymi, którzy są z nami
od niedawna, czy też chcą wstąpić do naszego Klubu. Nastały takie czasy, że trudno jest
nam wszystkim spotkać się w jednym czasie i w jednym miejscu. Każdy
z nas wykorzystuje swój czas w sposób najbardziej dla
niego odpowiedni i to trzeba zrozumieć. Poza tym hangar stał się
obecnie tylko naszą przechowalnią sprzętu po ubiegłorocznych
niepowodzeniach w temacie integracji naszego środowiska. Jest jednak
takie narzędzie, jak wszechobecny Internet i za jego pomocą możemy
być wszyscy w bliskim kontakcie. Mamy do tego też własną stronę,
która może nie jest najlepsza, ale czemuś tam służy. Służy
też temu, abym mógł, może nie na pierwszej stronie, ale
choćby na ścianie poinformować Was o podjętych działaniach
mających związek z powyższym wstępem. I tak – dla przypomnienia - Ośrodek
Żeglarski, w którym przebywamy jest własnością ( oby jak
najdłużej ) gminy Włoszakowice. Posiada Kapitanat, który
jest odpowiedzialny między innymi za to, kto przebywa na terenie
tego ośrodka, a także za utrzymanie na nim właściwego porządku.
W związku z tym Pan Adam ma prawo do legitymowania osób
przebywających na terenie Ośrodka, a osoby o to poproszone są
zobowiązane do wylegitymowania się. Proszę więc wszystkich o
okazanie mu należnego szacunku. Takie samo prawo ma dzierżawca
ośrodka sąsiadującego z nami, a przez którego teren
przejeżdżamy. Od jakiegoś czasu zgłaszane są problemy z
wyegzekwowaniem identyfikatorów, a że żeglarze robią
właśnie nowe, to myślę, że nadszedł czas na wymianę również
dla naszych wszystkich klubowiczów. Nowe identyfikatory będą też
potrzebne do samego wjazdu.
Proszę więc wszystkich klubowiczów
o przesłanie na mój adres : windpol77@o2.pl
w terminie do końca lipca następujących informacji : - imię i nazwisko - aktualna fotografia w formacie jpg
lub pdf lub gif lub raw - nr rejestracyjny auta, którym
będziecie wjeżdżać na teren ośrodka żeglarskiego ( jeżeli
posiadacie kilka pojazdów, wpiszcie proszę także ich numery
rejestracyjne ) - ilość najbliższych Wam osób,
które mogą towarzyszyć Wam podczas pobytu w Ośrodku Jeżeli chodzi o porządek wokół
hangaru, to został on dzisiaj zaprowadzony przez nas samych i proszę
o jego zachowanie. Pozostaje jeszcze problem parkowania
samochodów. W tym temacie proszę o parkowanie aut na terenie
Ośrodka. Za hangarem jest tyle miejsca, że z pewnością wszyscy
się zmieszczą, a nie będzie innych problemów. Przy okazji przesyłania informacji
dotyczących identyfikatorów proszę o aktualne dane adresowe
i telefoniczne. Pozdrawiam – Bogusław Justkowiak (
członek Zarządu ) Zbiórka opłat na koncie zakończona
Informuję, że zbiórka opłat członkowskich na moim koncie została zakończona. Wszystkie pieniądze przekazałem na konto Bogdana wraz z wyciągami.
Jarek/Admin
Zarządzenie z dnia 21.06.2007
Informujemy, że wszyscy członkowie klubu, którzy nie uiścili opłaty tytułem miejsca w hangarze zobowiązani są odebrać przechowywany sprzęt do 10 lipca 2007 roku. Pozostawiony sprzęt po 10 lipca będzie złożony i przeniesiony do magazynu. Opłata za przechowanie w magazynie wynosi 50 zł za każdy rozpoczęty miesiąc licząc od 10-tego każdego miesiąca. Zwolnione miejsca w hangarze zostaną przydzielone ubiegającym się członkom klubu zgodnie z prowadzoną listą oczekujących.
Zarządk klubu
Przypominamy o klubowych płatnościach
Wszyscy członkowie sekcji windsurfingowej w Boszkowie proszeni są o wniesienie opłat w nieprzekraczającym terminie do 10 czerwca 2007 roku.
Wykaz opłat sezonu 2007: członkostwo w klubie | 35,00 zł | członkostwo + hangar | 180,00 zł | osoby nieobecne na czynie 2007 | dopłata 50,00 zł |
Boszkowo 11.05.2007 DZIEN SĄDU OSTATECZNEGO - Boszkowo 11.05.2007
|
Płacimy do 10 czerwca 2007
Nareszcie mamy nową umowę najmu. Niestety, pomimo mniejszej powierzchni hangaru, bo jak wiecie gmina organizuje kapitanat, kwota opłaty pozostała niezmieniona. Biorąc pod uwagę bezpieczeństwo przystani kapitanat jest potrzebny. Wypada tylko mieć nadzieję, że w planach rozwojowych uwzględniono utrzymanie swobodnego dostępu do jeziora dla nas, ludzi z żaglami. Prezes Leszek apeluje o wnoszenie opłat członkowskich wraz z zapłatą za hangar. Pieniądze należy wpłacić do 10 czerwca 2007.
Fotki z generalnych porządków
Fotki z generanych porządków są już dostępne w naszej galerii zdjęć. Zapraszam do oglądania.Porządki 2007
Wszystkich członków klubu zapraszamy w dniu 21 kwietnia o godzinie 15:00 na wspólne uporządkowanie hangarów i kilku otaczających je metrów :-).Zebranie członków klubu 2007
Wszystkich członków klubu zapraszamy na zebranie, które odbędzie się 6-tego kwietnia 2007 o godzinie 19:00 w Szkole Podstawowej Nr 9 w Lesznie.
Odkopałem zdjęcia Kuby
Przeglądając pocztę klubową odkryłem, że zapomniałem zamieścić przysłane przez Kubę Kanteckiego zdjęcia. Pragnąc nadrobić zaległości uzupełniłem galerię z 2006 roku. Brakuje tylko obiecanego komentarza. Zapraszam do galerii 2006-10-30
Na naszej ścianie dwie nowości: ciężka praca Fakira i prośba młodego fana windsurfingu. Miłego przeglądania.Mocny weekend w Boszkowie 13 i 14-01-2007
Warunki w ostatni weekend naprawdę dopisały. Aż szkoda, że było nas tak mało. W niedzielę wiatr osiągnął prędkość ponad 7 Bf. Walka była mocna. Najważniejsze jednak, że pogoda jak na styczeń wyjątkowo dopisała.
Zapraszamy do galerii zdjęć z soboty i niedzieli. |
Boszkowo 11.01.2007 60km/h WSW |